HP EliteBook 850 G1 dla wymagających

Laptopy HP są solidnie skonstruowane i wydajne, dlatego, jeżeli szukamy dobrej jakości sprzętu biznesowego na pewno warto wziąć pod uwagę tego producenta. Wśród najlepszych modeli przeznaczony do zastosowań profesjonalnych warto zapoznać się z HP EliteBook 850 G1. Wyróżnia go bardzo solidna obudowa wykonana z aluminium, a także niezwykle wydajny czterordzeniowy procesor Intel Core i7 czwartej generacji. To doskonałe rozwiązaniem dla osób, którym zależy na komputerze wysokiej jakości do użytku w biurze, ale nie chcą równocześnie rezygnować z jego mobilności, ten model bez problemu może zastąpić sprzęt stacjonarny.

Laptopy HP są solidnie skonstruowane i wydajne, dlatego, jeżeli szukamy dobrej jakości sprzętu biznesowego na pewno warto wziąć pod uwagę tego producenta
fot hpcom

Jest elegancki, bardzo reprezentacyjny i wytrzymały. Podczas nacisku nie ulega odkształceniom, posiada wyspową, bardzo wygodą klawiaturę z czułą, precyzyjną płytką dotykową. Dodatkowym udogodnieniem jest podświetlenie, które umożliwia komfortową pracę nawet po zmroku lub w przypadku, gdy w pomieszczeniu jest słabo oświetlone. Producent wyposażył go w komplet praktycznych złączy, między innymi Display Port, USB, D-Sub, który pozwala na podłączenie do notebooka nawet starego projektora. Nie można narzekać również na kulturę pracy tego komputera, jest cichy, ma bardzo wydajny akumulator umożliwiający dość długi czas pracy na baterii.

HP EliteBook 850 G1 to 15-calowy ultrabook biznesowy wysokiej klasy, przeznaczony dla bardzo wymagających użytkowników, którzy cenią wydajność i mobilność sprzętu. Ten model sprawdzi się zarówno w biurze, jak i podczas spotkań biznesowych.

awatar autora
Tomasz Marciniak Redaktor
Jestem jednym z założycieli „b-hardware.pl”. Od dzieciństwa pasjonowało mnie odkrywanie, jak działają komputery i co decyduje o ich szybkości. Z biegiem lat zainteresowanie przerodziło się w coś więcej niż tylko hobby – stało się podstawą mojej pracy i źródłem nieustannej satysfakcji. Nie ma dla mnie nic bardziej ekscytującego niż moment, w którym przekraczam kolejny próg wydajności, testując najnowsze karty graficzne czy pamięci RAM.